Najpierw spójrzmy na ortografię wcześniej nie było zbyt dobrze a tu proszę pisanie "rz" po spółgłoskach wyszło bardzo dobrze! Jest postęp chuuura! Gratulacje:) Matematyka bez zastrzeżeń:) Nawet określenie czy liczby są parzyste czy nie.
Pisanie ze słuchu jest bardzo trudne. Oprócz tego, że trzeba słuchać uważnie należy jeszcze tekst napisać zgodnie z zasadami ortograficznymi. Franek zrobił tylko niewielkie błędy, więc może być z siebie dumny.
I znów temat związany z jesienią. Tylko tym razem pani kazała wszystkim dzieciom zrobić grzybki z wydzieranki. Jednak każde dziecko miało swobodę w doborze kolorów. 
Klasa 3 i tym samym wyższa matematyka - dodawanie i odejmowanie do 100. Jak widać Franio bardzo dobrze z tym sobie poradził. Możemy tu zaobserwować pewien system wprowadzony przez nauczycielkę na lekcjach. Moim zdaniem bardzo dobry. Najpierw rozbijanie drugiego składnika dodawania do pełnej dziesiątki, potem dodawanie reszty. Widać, że chłopczyk świetnie opanował tę metodę.
Dyktando z "ż" i "rz" nie należało do najłatwiejszych, lecz Franek napisał go bezbłędnie. Brawo:)
Cóż za piękny bocian?! Prawda?! Prawidłowe rozmieszczenie kolorów. Naprawdę ślicznie tylko chmurki i słoneczko mogłyby być bardziej kształtne. Franuś jest utalentowanym dzieckiem.